Wychowywanie dzieci to nie lada wyzwanie. Skupiając się na temacie wychowywania chłopców, odpowiedzialnością nie należy obarczać wyłącznie matek. Niezwykle ważna jest tutaj rola ojca, która niestety często była pomijana. To na szczęście się zmienia, a panowie coraz częściej mogą wykazać się umiejętnościami na polu wychowawczym.
Ojcowie przejmują obowiązki
Widok mężczyzny z dzieckiem u lekarza czy na placu zabaw nikogo już nie dziwi. Mężczyźni towarzyszą swoim dzieciom, obdarzają je czułością i miłością oraz interesują się ich sprawami. Często jednak nie wiedzą, jak tak naprawdę powinna wyglądać relacja ojciec – syn.
Jak być dobrym ojcem?
To pytanie zadaje sobie wielu panów. Przede wszystkim musimy wskazać tutaj trzy czynniki. Pierwszy z nich to relacja mężczyzny z jego własnym ojcem. Dzięki temu mężczyzna może zastanowić się jakie metody czy też zachowania ojca chce powielać w kontekście wychowywania własnych dzieci, a z jakimi się definitywnie rozstaje.
Jakie wzorce ojcowskie mają współcześni mężczyźni?
Duża ilość ludzi między 30 a 40 rokiem życia posiada wzorzec ojca nieobecnego z powodu pracy. Nie była to jednak praca spowodowana chęcią ucieczki od obowiązków domowych, ale takie po prostu były realia tamtych czasów, zwłaszcza przy większej ilości posiadanych dzieci. Figura ojca nieobecnego – bohatera w pracy utrwaliła się u wielu osób. Ojciec nieobecny mógł się również ukazywać pod innymi postaciami – jako alkoholik, zapalony wędkarz lub kobieciarz. Brak czasu dla dzieci prawie zawsze skutkuje utratą kontaktu z własnymi pociechami.
Istnieje jeszcze wzorzec ojca – stanowczego, który nigdy nie okazywał emocji. Ten jednak wzorzec nie zdobył uznania wielu młodych mężczyzn, ponieważ po latach wiedzą oni, że tego typu ojcowska postawa wzbudzała w nich problemy emocjonalne z którymi zmagają się do dziś (głównie w kontekście nieumiejętności wyrażania uczuć).
Jak być dobrym ojcem?
Warto tutaj przyjrzeć się nie tylko relacji z ojcem, ale również i z matką. Czy zachowana była równowaga w tych relacjach? Często zdarza się, że nadmierny wpływ matki zdominował męski pierwiastek u ich synów. Kiedy syn ma własną przestrzeń, uczy się na popełnianych błędach, próbuje budować pozytywne relacje z własnymi dziećmi, jednak ich matki bądź teściowe, często chcą kontrolować całą rodzinę, a tym samym uniemożliwiają swoim synom sprawdzenie się w roli ojca.
Ojcowie z pewnością stali się o wiele bardziej zaangażowani w wychowywanie dzieci. Badania dowodzą, iż w męskim mózgu tworzą się połączenia empatyzujące, które określane są również mianem instynktu ojcowskiego. To wspaniałe, że w dzisiejszych czasach mężczyźni nie muszą zgrywać twardziela bez uczuć i mogą być naprawdę blisko swoich dzieci.